Pierwsze miejsce na liście wyborczej jest postrzegane jako prestiżowe. Zwykle jedynką jest polityk, który pełni ważne funkcje w ugrupowaniu. Osoby z pierwszych pozycji na listach kandydatów są zwyczajowo nazywane lokomotywami, ponieważ mają za zadanie "pociągnąć" wynik całej listy. Jest to duża odpowiedzialność, a na kandydacie ciąży presja dobrego wyniku. Jedynką z KW Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Sejmu RP w naszym okręgu była poseł Iwona Arent i temu zadaniu podołała w 100%. Zdobyła 26 377 głosów w całym okręgu 35. Jest to wynik nie tylko najlepszy wśród kandydatów Prawa i Sprawiedliwości ale także najlepszy wynik wśród wszystkich kandydatów ubiegających się o mandat posła w okręgu olsztyńskim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz