Bronkobus bez Bronka...

14 marca 2015 r. (sobota) do Giżycka zawitał bronkobus. Na jego pokładzie nie było jednak Bronisław Komorowskiego. Widocznie Giżycko nie jest miejscem atrakcyjnym dla obecnie urzędującego prezydenta, a głosy mieszkańców stolicy Mazur nie są dla niego ważne. 

Na przykładzie wizyty "autobusu widmo" w Giżycku można opisać jak wygląda cała kampania Bronisława Komorowskiego. W przekazie wykreowanym przez Platformę Obywatelską giżyckie spotkanie wyglądało tak: 

(zdjęcia pochodzą z profilu Platforma Obywatelska Powiat Giżycki na portalu Facebook)

Uśmiechnięci ludzie na tle pięknego autobusu. Najbardziej zadowoleni wydają się być poseł Orzechowski i senator Konopka. Widocznie życie parlamentarzysty PO przy obecnym układzie sił politycznych w Polsce jest beztroskie i szczęśliwe. Bo o co tu się martwić? O wysokie bezrobocie, niskie emerytury, niekończące się kolejki do lekarzy, biurokrację w urzędach, wysoki podatek VAT? Nieee... Jak widać na zdjęciu członków Platformy Obywatelskiej problemy dnia codziennego nie dotyczą, więc po się nimi przejmować? Problemów najlepiej w ogóle nie dostrzegać. 

I taki właśnie przekaz płynie z mediów głównego nurtu: w Polsce trwa sielanka, jest cudownie, gospodarka kwitnie, a ludziom w Polsce nigdy nie żyło się lepiej niż obecnie, więc głosujmy na Bronka, aby ta idylla trwała nadal:)

Ale jak to miało miejsce już w innych miastach Polski (gdzie czasem pojawiał się Bronisław Komorowski, a czasem tylko bronkobus) jest i druga strona tej kampanii wyborczej. Strona obrazująca prawdziwe nastroje wśród obywateli Polski. W Giżycku wyglądało to tak:

(zdjęcie pochodzi z profilu ONR Giżycko Obóz Narodowo Radykalny na portalu Facebook)

(zdjęcie pochodzi z profilu KORWIN-Giżycko na portalu Facebook)

(zdjęcie pochodzi z profilu KORWIN-Giżycko na portalu Facebook)

(zdjęcie pochodzi z profilu Aktywne Giżycko na portalu Facebook)

Zdjęcia mówią same za siebie. Polacy przestali biernie przyglądać się scenie politycznej. Otwarcie manifestują swoje poglądy i wyrażają niezadowolenie sytuacją w kraju. Polacy widzą potrzebę zmian i wiedzą że rok 2015 (rok wyborów prezydenckich i parlamentarnych) może zmienić ich codzienne życie na lepsze.  Należy być świadomym tego, że piękne obrazki serwowane nam przez większą część stacji telewizyjnych nie ukazują drugiej strony kampanii wyborczej Bronisława Komorowskiego. Kampanii, którą tworzą sami wyborcy, chcący brać aktywny udział w kreowaniu polskiej sceny politycznej. Giżycczanie w swojej manifestacji wpisują się w trend, który ogarnął całą Polskę.

Nie dajmy, więc omamić się wykreowanej przez media kampanijnej pozie Bronisława Komorowskiego i Platformy Obywatelskiej (która o obywatelach przypomina sobie tylko w okresie przedwyborczym). Warto zastanowić się jakie inicjatywy zmierzające do polepszenia naszego życia codziennego podjął obecny prezydent  w trakcie swojej kadencji. 

Wyborco! Człowieku! Nie zmarnuj swojego głosu na Komorowskiego - zagłosuj na kogoś innego!