„Panie wojewodo! Rolnicy przyszli do pana! Wojewodo! Wyjdź do rolników!" - nawoływali dziś Mariana Podziewskiego obecni pod urzędem wojewódzkim rolnicy.
Warmińsko – Mazurski Związek Zawodowy Rolnictwa Samoobrona oraz Ruch Oburzonych Wa-Ma zorganizowali przed Urzędem Wojewódzkim oraz Urzędem Marszałkowskim w Olsztynie protest przeciwko złym warunkom ekonomicznym w rolnictwie w naszym województwie.
- "Przez indolencję lub celowe działania rządowych kacyków niszczących regionalne rolnictwo pozbawiono rolników możliwości ubiegania się o odszkodowania tytułem tegorocznej suszy. W innych województwach dostrzeżono problem. Na Warmii i Mazurach urzędnicza tępota problemu nie zauważyła. Zabrakło kilku procent do ogłoszenia suszy. Zapraszam wszystkie środowiska patriotyczne do wsparcia protestu" - apelował Tadeusz Wolnicki z Ruchu Oburzonych Wa-Ma.
- "Wczoraj byliśmy w sejmie. Minister Sawicki nie przyszedł, przysłał zastępcę, który miał niewiele do powiedzenia." - opowiadał prezes Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej Jan Heichel.
źródło: www.olsztyn.wm.pl
Protestujący nieśli ze sobą specyficzny baner. Leszek Sargalski wyjaśnił:
- "To jest sztabka złota PSL. Pierwsze "P" to znak rubla, "S" to dolar, a "L" to funt. Czyli wiadomo, o co chodzi obrońcom ludowym. Pokazujemy ich pazerność na pieniądze. Przygotował to artysta Jacek Adamas, również rolnik, również oburzony."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz