poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Wystąpienie Prezydenta RP podczas uroczystości pogrzebowych „Inki” i „Zagończyka”

- Proszę Państwa, o ile można powiedzieć, że do 89 roku był ustrój tych samych zdrajców, którzy zamordowali „Inkę” i „Zagończyka”, to przecież po 89 roku - teoretycznie nie. To jak to się stało, że trzeba było 27 lat czekać na to, by Polska mogła pochować swoich Bohaterów? - pytał podczas uroczystości pogrzebowych "Inki" i "Zagończyka" Prezydent Andrzej Duda. 



 - Bo wiecie Państwo, jaka jest największa kara? Niepamięć, wymazanie, zadeptanie, pochowanie kogoś pod chodnikiem, tak żeby się nie dało znaleźć jego grobu, żeby nikt się nigdy nie domyślił. To jest największa kara dla jego pamięci. To jest największe podeptanie dla jego rodziny. To niezwykle okrutne tak się obejść, oni to umieli, i wiecie co Państwo, dzisiaj za wszelką cenę walczą o to, żeby nie były wymieniane nazwiska tych, którzy zamordowali Żołnierzy Niezłomnych i żeby nikt nie pytał gdzie są pochowani. Bo jest coś takiego jak chluba Bohatera, chluba Bohatera, która spływa potem na następne pokolenia, ale jest też i piętno zdrajcy i ono też jest bardzo trwałe.

Całe wystąpienie Prezydenta RP do przeczytania na http://www.prezydent.pl

Wyroki śmierci Danuty Siedzikówny "Inki" oraz Feliksa Selmanowicza "Zagończyka" wydał Adam Gajewski. Był sędzią i majorem w Ludowym Wojsku Polskim. Plutonem egzekucyjnym, który rozstrzelał "Inkę" i "Zagończyka" dowodził ppor. Franciszek Sawicki. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz